Tym, co często świadczy o ostatecznej jakości danego tekstu kultury, jest to, jak wytrzymuje próbę czasu. Jeśli miesiące po premierze wymienia się je w rankingach najlepszych tytułów roku, można założyć, że twórcy odnieśli sukces. Jeżeli zaś zostaje zapamiętane na dłużej, to de facto zaczyna żyć swoim życiem i jeszcze bardziej …
CZYTAJ DALEJ[RECENZJA] Pośród lasu
Nie jestem przekonany czy trzy dotychczasowe albumy z linii Hill House Comics, spotkały się z jednoznacznie ciepłym przyjęciem czytelników – mam bowiem wrażenie, że każdy następny zbierał coraz gorsze recenzje – ale Egmont Polska, nie zważając na to, konsekwentnie stawia na tego konia. Po przebojowym, ale błahym Koszu pełnych głów; …
CZYTAJ DALEJ[RECENZJA] Toń
Toń to już trzeci tytuł z wydawanej pod szyldem DC linii Hill House Comics, który doczekał się polskiej edycji. W styczniowym rzucie nakładem rodzimego oddziału Egmontu ukazały się bowiem Kosz pełen głów oraz Rodzina z domku dla lalek, całkiem ciepło przyjęte przez czytelników. O obu miałem zresztą przyjemność pisać na …
CZYTAJ DALEJ[RECENZJA] Rodzina z domku dla lalek
Dominujące w sieci dyskusje na temat tego, czy komiksowe horrory działają i czy w ogóle mają rację bytu, często sprowadzają się do powierzchownej konkluzji, która brzmi następująco: statyczne rysunki, ułożone obok siebie na jednej stronie, nie mogą wzbudzić najmniejszego strachu. Skoro zatem nie straszą, nie są efektywnym przedstawicielem gatunku. Brzmi …
CZYTAJ DALEJ[RECENZJA] Kosz pełen głów
Nazwisko Joe Hilla nie jest mi obce, ale informacja o tym, że DC Comics zdecydowało się powierzyć mu osobną linię tytułów w ramach imprintu Black Label, stanowiła dla mnie pewnego rodzaju niespodziankę. Syn Stephena Kinga ma już na koncie kilka cenionych i nagradzanych dzieł, ale nadal mówimy tu o autorze …
CZYTAJ DALEJ